Fascisti, Hooligans e populisti di destra si riuniranno il 12 Settembre ad Amburgo per celebrare la „ giornata die patrioti tedeschi“. Questo evento si riallaccia alle manifestazioni di stampo razzista di Hogesa e Pegida. Diecimila sostenitori del movimento Pegida sono scesi in piazza lo scorso inverno. Cio´dimostra il nuovo ínsorgere di un sentimento razzista, gia´ da tempo presente nella nostra societa´. Inoltre per la prima volta viene data voce in parlamento a questo spettro politico, attraverso il partito di estrama destra AfD, che, al contrario del partito NPD, nella mente die tedeschi non ha un diretto legame con in Nazional socialismo. In seguito all´origine del partito AfD e dei movimenti Pegida e HoGeSa, negli ultimi anni sono aumentate drasticamente le aggressioni contro i migranti in Germania. Secondo il Proasyl, nel 2014 sono stati registrati 35 incendi dolosi e 118 danneggiamenti a campi rifugiati, cosí come 256 comizi contro i migranti e campi di accoglienza. Anche Amburgo e le regioni vicine non vengono risparmite. In Farmsen gruppi fascisti si stanno mobilitando dal 2014 contro un campo di accoglienza, mentre in Harvestehude i piccolo borghesi cercano di bloccare con trucchi giuridici la costruzione di un altro campo rifugiati. Il 9. 02.2015 a Escheburg in Schleswig-Holstein e il 26. 06.2015 a Lubecca sono stati appiccati incedi a campi di accoglienza.
La politica tedesca e europea in relazione all´afflusso dei migranti e alla loro accoglienza si puo dichiarare fallita. Nel 2014 60 Milioni di persone hanno lasciato i loro paesi d´origine, in fuga dalla miseria e dalla mancanza di prospettive future. Di cio´sono responsabili anche i paesi occidentali industrializzati. La moria nel Mar Mediterraneo pero´ viene fronteggiata solo attraverso un ancor piu´forte isolamento e una politica del rimpartio sempre piu´severa. Invece di creare una realtá aperta all´accoglienza, viene fomentata la politica della intimidazione. Pegida, HoGeSa, le iniziative di „Nein zum Heim“ e le aggressioni razziste sono frutto di una propaganda politica, che riesce a influenzare la borghesia o che addirittura ha origine da questa stessa.
Vi chiamimo a raccolta il 12 Settembre per scendere insieme in piazza con l´Hamburger Bündnis gegen Rechts (L´alleanza d´Amburgo contro la Destra / HBgR) contro la manifestazione dei Nazi-Hooligans.
12.9. manifestazione contro il“Giorno die patrioti tedeschi“, da Pinneberg alla manifestazione HBgR.
Info: facebook/HamburgerBündnisgegenRechts, www.nichteinentag.tk, antifapinneberg.blogsport.de, Hamburger Bündnis gegen Rechts (HBgR)
Category: Allgemein
English / Englisch
On the 12th of September 2015 Nazis, right-wing hooligans and right-wing populists want to carry out a “Day of German patriots” in Hamburg, Germany; with which they want to resume and connect on the racist marchings of Hogesa (right-wing alliance of hooligans against salafists) and Pegida (right-wing alliance of „patriotic Europeans against the islamization of the Occident”).
Last winter ten-thousands of Pegida supporters showed their long existing racist potential openly on the streets. Furthermore, with the AfD (“Alternative for Germany”-party) the right-wing spectrum found an parliamentarian representation that – contrary to the NPD (“Nationalistic Party of Germany”) – is not (directly) associated with the NS. Following the presence of AfD, Pegida and Hogesa there is a drastically increase in attacks against Refugees in Germany. According to ProAsyl there were 35 arson attacks and 118 vanadlisms against Refugee-accomodations as well as 256 manifestations against Refugees and their accomodations.
Just as well in Hamburg and the neighboring states these tendencies can not be left out of attention. Since 2014 there is a racist mobilization against a Refugee-accomodation in Farmsen (neighborhood in Hamburg), while at the same time “upright citizens” in Harvestehude (another neighborhood in Hamburg) try to prevent the built of a Refugee-accomodation with juristic measures. In Escheburg and Lübeck (both towns in Schleswig-Holstein) in February & June 2015 arson attacks against Refugee-accomodations were commited.
The German and European governments failed in dealing with Refugees. In 2014 worldwide 60 Million people were trying to escape from miserability and missing perspectives – on which the Industry nations of the West also have an account for. Increasing european-”shield” and a harder deportation-regime are used as answers against masses of deaths during the escapes across the Mediterranean Sea.
Instead of a welcoming culture, politics of deterrence are being used.
Pegida, HoGeSa, „Nein zum Heim“-initiatives (“no to HEIM”) and racist attacks can be seen as consequences of a political discourse that is reaching far into a middle-class camp or even arise from it.
Together with the HbgR (Hamburgs alliance against the right-wing) we are calling for protest against the marching of the Nazi-Hooligans.
Stop Nazis and their marchings!
Lets travel together to the HbgR-demontration against the “Tag der deutschen Patrioten” from Pinneberg on the 12.09.2015.
Further information: facebook/HamburgerBündnisgegenRechts, www.nichteinentag.tk, antifapinneberg.blogsport.de, Hamburger Bündnis gegen Rechts (HBgR)
język polski / Polnisch
Na dzień 12. września 2015 r. naziści, prawicowi pseudokibice i populiści planują w Hamburgu obchody „Dnia niemieckiego patrioty”. W ten sposób chcą oni nawiązać do rasistowskich marszów ruchów HoGeSa i PeGiDa. Przemarsze dziesiątki tysięcy zwolenników ruchu PeGiDa pokazały ubiegłej zimy, że już od dawna istniejący w społeczeństwie rasistowski potencjał, ma czelność wstępować otwarcie do życia publicznego. Ponadto przy pomocy partii AfD (z niem. Alternatywa dla NIemiec) spektrum to pozyskało po raz pierwszy parlamentarne przedstawicielstwo, które w przeciwieństwie do partii NPD (z niem. Narodowodemokratyczna partia Niemiec) nie jest kojarzone z narodowym socjalizmem. Skutkiem aktywności AfD oraz ruchów PeGiDa i HoGeSa drastycznie wzrosła liczba ataków na uchodźców w Niemczech. W roku 2014 doszło, według szacunków organizacji ProAsyl, do 35 podpaleń i 118 przypadków uszkodzenia mienia w ośrodkach dla uchodźców, jak również zorganizowanych zostało 256 manifestacji skierowanych przeciwko uchodźcom i planowanym dla nich kwaterom. Również Hamburgowi i sąsiednim landom nie udało się uniknąć skutków takiego rozwoju sytuacji. Od 2014 r. rasiści z miejscowości Farmsen mobilizują przeciwko kwaterze dla uchodźców, podczas gdy w miejscowości Harvesthude jej „praworządni” mieszkańcy starają przy pomocy się prawnych kruczków udaremnić budowę takich kwater. Dnia 9. lutego w Eschenburg, miejscowości znajdujacej się w północnych Niemczech, oraz 29. czerwca w Lubece doszło do podpaleń kwater dla uchodźców. Znikome starania poprawy tej sytuacji ze strony niemieckch i europejskich polityków spełzły na niczym. W 2014 r. na całym świecie około 60 milionów ludzi znajdowało się na uchodźstwie w nadziei na ucieczkę przed nędzą i absolutnym brakiem życiowych perpspektyw, którym to winne są w dużym stopniu zachodnie kraje przemysłowe. W odpowiedzi na masową śmierć uchodźców na morzu śródziemnym dochodzi do jeszcze silniejszego odseparowania Europy oraz do przyśpieszenia deportacji. Zamiast kultury serdecznego powitania, rządzi polityka odstraszania. PeGiDa, HoGeSa, inicjatywy „Nein zum Heim” (z niem. „Nie dla domu”, przeciwne organizacji ośrodków dla uchodźców) oraz ataki rasistowskie rozwijają się na tle zmian w politycznej atmosferze, które sięgają do głębi mieszczańskiego społeczeństwa lub które z niego wypływają.
12. września wzywamy z hamburski m sojuszem przeciwko prawicy (sojusz orientujący się przeciwko nazistom i rasistom) do wyjścia na ulice, aby wspólnie zatrzymać przemarsz nazistowskich huliganów!
12. września: wspólny wyjazd z miejscowości Pinneberg na hamburską demonstrację przeciwko „Dniu niemieckich patriotów”
Zatrzymajmy nazistów! Udaremnijmy ich przemarsz!
Więcej informacji: facebook/HamburgerBündnisgegenRechts, www.nichteinentag.tk, antifapinneberg.blogsport.de, Hamburger Bündnis gegen Rechts (HBgR)
UNE VIE DE LUTTE – Der Kampf geht weiter
Nun ist es endlich soweit: nach zahlreichen Veranstaltungen in ganz Deutschland steht der Dokumentar-Film „UNE VIE DE LUTTE – Der Kampf geht weiter“ im Internet frei zur Verfügung.
Auch wir zeigten den Film am 17. Juli 2015 in der Freitags Kneipe in Hamburg-Altona, u.a. mit unseren Freunden*innen und Genossen*innen von der Action Antifasciste Paris-Banlieue. Wer den Film noch nicht gesehen hat, kann ihn jetzt im Internet sehen.
11.09. Internationalistische Vorabenddemonstration: “ Von Kurdistan bis Hamburg: Faşizme Karşı Omuz Omuza! – Schulter an Schulter gegen Faschismus! “
Am 12.09. wollen die sogenannten „deutschen Patrioten“ in Hamburg gegen geflüchtete und andersgläubige Menschen auf die Straße gehen und ihre rassistische Hetze äußern.
+++Biji Berxwedana Rojava!+++
Am 15.09. jährt sich der Tag des Angriffs des Islamischen Staats (IS) auf den Kanton und die Stadt Kobanê. Diese militärischen Attacken des IS gelten dem basisdemokratischen Aufbau in Rojava, insbesondere der Frauenbefreiung. Seit dem Jahr 2012 findet in Rojava (Westkurdistan/Nordsyrien) eine Revolution statt, in der die unterschiedlichsten Bevölkerungsgruppen ihr Leben fernab von staatlicher Logik, selbstverwaltet und eigenständig organisieren. Frauen und Jugend stellen in diesem Prozess eine treibende Kraft dar, denn ohne ihre Befreiung kann auch die Gesellschaft nicht frei sein. Durch den Kampf gegen Unterdrückung jeder Art stellt Rojava eine Alternative zu den antidemokratisch-kapitalistischen, islamistischen und sexistischen Kräften in der Region dar.
Auch im Umgang mit Geflüchteten nimmt das Gesellschaftsprojekt in Rojava einen fortschrittlichen Charakter ein und ist für viele Menschen eine sicher Insel inmitten des Krieges – so ist im Gesellschaftsvertrag von Rojava das Recht auf Asyl für alle (!) Geflüchteten festgeschrieben. Ein Recht das im achso fortschrittlichen Deutschland längst ausgehebelt und untergraben ist.
+++Neuer Internationalismus in antifaschistischer Tradition+++
Angeführt werden die Kämpfe gegen den IS und die Verteidigung der Revolution von den Frauen- und Volksverteidigungseinheiten der YPJ/YPG und den bewaffneten Kräften der PKK. Internationalist_innen aus der ganzen Welt beteiligen sich an diesem Kampf: von Japan über Australien, Türkei bis Deutschland, Spanien bis USA. Viele dieser Internationalist_innen sehen sich in einer antifaschistischen Tradition zu den Internationalen Brigaden, die in den 1930er Jahren gemeinsam gegen die faschistische Machtergreifung Francos in Spanien, Katalonien und im Baskenland kämpften.
+++Staatsterrorismus der Türkei+++
Es ist nicht nur der IS, der mit allen Mitteln versucht, das basisdemokratische Projekt in Rojava zu vernichten, sondern es ist vor allem auch die türkische AKP-Regierung, der die erstarkte kurdische Bewegung, das Modell Rojava und der Wahlerfolg der linken HDP in der Türkei ein Dorn im Auge ist und die jetzt mit aller Wucht zuschlägt, das gesamte Land in einen Bürgerkrieg zieht, den Friedensprozess mit der PKK zerstört und damit versucht, ihre Macht innerhalb der Türkei aufrecht zu erhalten. Ein stark ausgeprägter Nationalismus und die Unterdrückung von Minderheiten sind ein fest verwurzelter Bestandteil der türkischen Staatsideologie.
+++Deutsch-Türkische Freundschaft+++
Unterstützung erhält die türkische Regierung durch die deutsche Bundesregierung, welche Waffen an die Türkei exportiert und gleichzeitig an die repressive Politik der AKP anknüpft, indem Kurd_innen in Deutschland weiterhin durch das PKK-Verbot und den § 129b kriminalisiert werden. Mit dieser Politik unterstützt Deutschland letztendlich den blutigen Terror des IS, die kriegstreibende Politik der Türkei gegen die kurdische Bewegung und die Verfolgungsstrategie des türkischen Staates gegen demokratische und fortschrittliche Kräfte!
+++Solidarität heißt Widerstand!+++
Unser Kampf in Deutschland gegen Faschismus, Patriarchat und Kapital ist nicht losgelöst von den Kämpfen in der Türkei und Kurdistan, sondern Teil dieser Kämpfe. Wir kämpfen international für eine befreite Gesellschaft. Die Revolution in Rojava hat vielen Menschen neuen Mut, Kraft und Hoffnung gegeben – Hoffnung das fortschrittliche gesellschaftliche Veränderungen möglich sind. Lasst uns gemeinsam auch hier für eine revolutionäre Perspektive kämpfen, lasst uns die Genoss_innen in Rojava unterstützen! Konkret heißt dies:
• Türkei und IS: Hände Weg von Kurdistan!
• Grenzen auf für Hilfslieferungen nach Rojava –
Schluss mit dem Embargo
• Weg mit dem PKK Verbot!
• Keine Waffenlieferungen der BRD an Türkei, Saudi-Arabien & Qatar!
• Freiheit für Abdullah Öcalan und alle politischen Ge- fangenen!
• Keine Kriminalisierung antifaschistischer Internationalist_innen , die sich der YPG/YPJ an schliessen!
Lasst uns in Hamburg gemeinsam am Abend des 11.09. unter dem Motto: Faşizme Karşı Omuz Omuza! auf die Straße gehen und uns am 12.09. entschlossen der rassistischen Hetze entgegenstellen!
Weitere Informationen zur Lage in der Türkei & Kurdistan:
ISKU – Informationsstelle Kurdistan
YXK – Verband der Studierenden aus Kurdistan
Infos gegen den Naziaufmarsch am 12.09.:
www.nichteinentag.tk
Feuer & Flamme der Repression!
In den letzten Monaten kam es in Bremen aufgrund des Naziangriffs bei der Kneipe „Verdener Eck“ am Tag des Derbys gegen den Hamburg SV am 19.04.2015 zu insgesamt neun Hausdurchsuchungen. Desweiteren wurden gegen ca. 30 Genoss*innen Ermittlungsverfahren eingeleitet, ein weiterer sitzt seit dem in Untersuchungshaft. Demo: Gegen Nazis & Repression – Freiheit für Valentin am 15.08. um 15 Uhr Bremen.
U.a. gibt es bei Fire and Flames ein schickes Solishirt zu kaufen.
Weiter von Repression betroffen ist Paul aus München, Freiheit für Paul , der schwedische Antifaschist Joel freut sich auch über unterstützung.
In Hamburg beginnt am 25.08. gegen Personen rund um die Breitestr.-Besetzung Infos (France)
Nicht einen Tag den deutschen Patrioten
Für den 12. September planen Nazis, rechte Hooligans und Rechtspopulisten einen „Tag der deutschen Patrioten“ in Hamburg. Damit wollen sie an die rassistischen Aufmärsche der vergangenen Monate von Hogesa und Pegida anknüpfen. Um ein klares Zeichen gegen Nationalismus und Rassismus zu setzen, rufen wir mit verschiedenen linksradikalen und antifaschistischen Gruppen dazu auf, den Aufmarsch zu verhindern! Wir werden nicht zulassen, dass sie ihre rassistische, völkische und reaktionäre Hetze auf die Straße tragen. Dabei vertrauen wir nicht auf Staat und Polizei, sondern werden selbstbestimmt und solidarische dafür sorgen, dass der „Tag der deutschen Patrioten“ zum Desaster wird. Join us in action!
Der Aufruf:
Für den 12. September 2015 planen Nazis, Rechtspopulisten und rechte Hooligans einen „Tag der deutschen Patrioten“, zu dem sie bundesweit nach Hamburg mobilisieren. Damit knüpfen sie an die rassistischen Aufmärsche der vergangenen Monate von HoGeSa und Pegida an und wollen auch hier ihre rassistische und nationalistische Hetze auf die Straße tragen. Doch wir sagen gemeinsam mit vielen antifaschistischen Kräften: No Pasaran – sie kommen nicht durch!Wer steckt dahinter?
Bei den Veranstaltern des Aufmarschs handelt es sich um einen Zusammenschluss von Einzelpersonen, die sich teilweise zuvor an der bereits in der Planungsphase gescheiterten Pegida-Demonstration in Hamburg versuchten. Anders als damals scheinen sie es diesmal ernst zu meinen. Als Redner*innen sind nach bisherigen Kenntnissen der Pro-NRW-Politiker Dominic Roeseler, HoGeSa-Anhänger Edwin Wagensveld und die AfD-Politikerin Karina Weber angekündigt.
Als zentraler Organisator und Anmelder tritt Thorsten de Vries auf, der seit etwa 20 Jahren in der Naziszene aktiv ist und über gute Kontakte ins Rotlichtmilieu verfügt. Bis 2007 war de Vries mit Thomas Wulff und Jürgen Rieger Teil des Landesvorstands der NPD Hamburg, bevor er aus der Partei ausgeschlossen wurde. Anschließend betrieb er gemeinsam mit dem Hamburger Torben Klebe den Naziladen „East Coast Corner“ in Rostock, der durch antifaschistische Aktionen geschlossen werden konnte. Zuletzt trat de Vries 2013 als Teilnehmer des „Stammtisch Hamburg“ - einem Vernetzungstreffen lokaler Nazis – und 2014 als Redner auf der HoGeSa-Demonstration in Köln in Erscheinung.
Trotz zeitweiligen Zerwürfnissen zwischen de Vries, der NPD und Teilen der Kameradschaften, ist davon auszugehen, dass sich Nazis partei- und gruppenübergreifend an dem Aufmarsch beteiligen werden. Der Großteil der Teilnehmenden dürften allerdings rechte Hooligans und unorganisierte Rassisten aus dem gesamten Bundesgebiet sein, da die organisierte Naziszene in Hamburg vergleichsweise schwach aufgestellt ist.
Ich bin kein Nazi, aber…
Ob es mit dem Aufmarsch am 12. September gelingt, verschiedene rechte Spektren zusammenzubringen, wie bei Pegida-Demonstrationen in anderen Städten, wird sich zeigen. Es ist offensichtlich, dass die Veranstalter auf den Schulterschluss zur Neuen Rechten setzen. Neben der Auswahl der Redner*innen deutet auch das gewählte Motto darauf hin. Mit dem Begriff des Patriotismus – dem nicht sofort das NS-Image anhaftet – versuchen sie gezielt an rechte Tendenzen in Teilen der Gesellschaft anzuknüpfen und suchen die politische Anschlussfähigkeit an Formen des Rechtspopulismus.
Mit Pegida und Co., die sich aus einer Mischung von reaktionären Bürgern, Rechtspopulisten und offenen Neonazis zusammensetzen, hat sich eine Sammlungsbewegung von Rechts gebildet. Ihnen ist gelungen woran HoGeSa zuvor gescheitert war – zu sehr hatte bei ihnen das Bild von Nazis und stumpfer Gewalt dominiert. Bei Pegida kommt es zu einem – nicht immer widerspruchsfreien – Zusammengehen verschiedener rechter Kräfte. Völkisch-nationalistische Elemente treffen auf eine modernisierte nationale Identität, die sich eher als Wertegemeinschaft begriffen wissen will und insbesondere von der Neuen Rechten propagiert wird. Auch an anderer Stelle, beispielsweise bei den homophoben und sexistischen „Besorgte Eltern“-Demonstrationen, kommen regelmäßig christliche Fundamentalist*innen, Neue Rechte und Nazis zusammen, um ihr patriarchales Geschlechterverständnis zur Schau zu tragen. Die meisten Protagonist*innen scheinen das Spannungsverhältnis zwischen faschistischen und rechtspopulistischen Anschauungen gut auszuhalten – zu groß ist die gemeinsame Schnittmenge. Unabhängig davon, wie sie sich selbst definieren, verdeutlichen ihre Positionen die Verankerung reaktionärer und rassistischer Einstellungen in der Gesellschaft, die sich in unterschiedlicher Form zu entladen drohen.
Dass sich gerade heute in Freital, Tröglitz oder Meißen offener Rassismus Bahn bricht, es zu Brandanschlägen auf Unterkünfte von Flüchtlingen kommt und mit Pegida eine Art rechte Bürgerbewegung entstand, ist kein Zufall. Die Rechten nehmen die bürgerlichen Debatten aus Politik und Medien auf: Die Warnung vor „Wirtschaftsflüchtlingen“, dem „Ansturm“ auf die europäischen Außengrenzen und angeblichem „Asylmissbrauch“, die in der Öffentlichkeit häufig als Gefährdung des nationalen Standorts und Wohlstands dargestellt werden. Auch die Angst vor dem Islam und die herbeiphantasierte Islamisierung Deutschlands stellen in erster Linie Chiffren für die angebliche Bedrohung durch Migrant*innen insgesamt dar. Der rassistische Mob auf der Straße glaubt, dem vermeintlichen „Volkswillen“ ganz unbürokratisch Ausdruck zu verleihen, weil „die da oben“ ohnehin nichts tun würden. Pegida, HoGeSa, „Nein zum Heim“-Initiativen und die rassistischen Angriffe erfolgen also vor dem Hintergrund einer politischen Stimmungsmache, die bis weit ins bürgerliche Lager hineinreicht oder diesem entspringt.
Von der Alternativlosigkeit der Verhältnisse zum Rechtsruck in Europa
Im Angesicht der Krise haben sich in ganz Europa rechte Bewegungen formiert: Dansk Folkeparti in Dänemark, UKIP in Großbritannien, die FPÖ in Österreich, der Front National in Frankreich oder die AfD in Deutschland sind nur einige Beispiele. Mit unverhohlener Hetze gegen Geflüchtete, Muslime oder Sinti und Roma, Anti-EU-Rhetorik und Nationalismus verkaufen sie sich als Kraft gegen die etablierte Politik und sind damit durchaus erfolgreich. Es gelingt ihnen, konfuse Abstiegsängste bei Teilen der Bevölkerung einzufangen und soziale Konflikte nationalistisch umzudeuten. Alles wird als Gefährdung der „nationalen Interessen“ interpretiert und autoritäre und reaktionäre „Lösungsangebote“ unterbreitet. Dass die beschworenen Szenarien rechter Ideologen in der Regel völlig realitätsfremd bis absurd sind, ändert wenig an ihrer gesellschaftlichen Wirkmächtigkeit. Sie verschieben die politischen Kräfteverhältnisse weiter nach rechts und verhelfen so auch einer immer menschenverachtenderen Krisen- und Migrationspolitik der EU zur Legitimation.
In Deutschland sind Pegida und AfD die reaktionäre Zuspitzung der herrschenden Diskurse. Für komplexe Fragen bieten sie schlichte Antworten und biologisieren oder ethnisieren die Klassenverhältnisse der bürgerlichen Gesellschaft. Sie machen ohnehin ausgegrenzte bzw. an den Rand gedrängte Gruppen für soziale Probleme im heutigen Kapitalismus verantwortlich. Statt solidarisch die Situation von allen Menschen zu verbessern, wird sich von anderen abgegrenzt, um so – scheinbar – die „eigene“ Position zu sichern. Die reaktionäre Antwort auf die empfundene Machtlosigkeit und Ohnmacht im Kapitalismus ist die Forderung nach exklusiver staatlicher Anerkennung und Aufwertung der eigenen Gruppe. Diese wird völkisch, kulturalistisch oder auch leistungsbezogen begründet. In einer auf Verwertung, Konkurrenz und Leistungszwang begründeten Gesellschaft sind faschistische und rechtspopulistische Kräfte die brutalisierte Fortführung der kapitalistischen Logik. Die rücksichtslose Unterwerfung von allem und jedem unter die angeblichen Sachzwänge der Ökonomie macht diese Gesellschaft so anfällig für autoritäre, rassistische und sozialdarwinistische Positionen.
Internationale Solidarität statt Rassismus und Konkurrenz!
Die antifaschistische Bewegung ist heute gefragt, an mehreren Fronten zugleich einzugreifen. Zum einen müssen die Versuche von (neuen) Rechten, eine Massenbewegung aufzubauen, gestoppt werden. Das gleiche gilt für die Etablierung einer politischen Kraft wie der AfD, die Diskurse weiter nach rechts verschiebt und zunehmend zur parlamentarischen Verlängerung der nationalistischen Bewegungen auf der Straße wird. Zum anderen gilt es der herrschenden Politik, die sich an der Verwertungslogik des Kapitals orientiert, entgegenzutreten und die Kämpfe von Geflüchteten für Bleiberecht, vernünftige Unterbringung und gegen rassistische Ausgrenzung zu unterstützen. Das bedeutet auch, deutlich Position gegen die heutige Kriegspolitik, die Militarisierung der EU-Außengrenzen und einen rassistisch gefärbten Krisendiskurs zu beziehen. Mit einer internationalistischen Praxis, die die politischen und sozialen Kämpfe hier und anderswo aufeinander bezieht und grenzüberschreitende Solidarität übt, lässt sich die nationale Beschränktheit aufbrechen.
Die Pogromstimmung und Brandanschläge der vergangenen Monate machen aber auch klar, dass die Abwehr von Angriffen des rassistischen Mobs akute Aufgabe antifaschistischer Politik bleibt. Nun aber die Bevölkerung in Dörfern und Städten, in denen sich rassistische Anwohner*innen versammeln, kollektiv zur modernen Volksgemeinschaft zu erklären, führt in eine Sackgasse. So nachvollziehbar dieser Impuls gegen die deutsche Realität im ersten Moment sein mag, so fatal sind die politischen Folgen. Wenn es der Linken nicht gelingt vor Ort mit fortschrittlichen Menschen in Kontakt zu kommen, Strukturen aufzubauen und mit emanzipatorischen Inhalten rechten Demagogen das Wasser abzugraben, bleiben die Erfolgsaussichten antifaschistischen Handelns begrenzt.
Auf Dauer gilt es wieder dahin zu kommen, den verschiedenen reaktionären Strömungen den sozialen und politischen Raum in dem sie sich bewegen streitig zu machen. Dort wo die radikale Linke stark ist, können wir frühzeitig dafür sorgen, dass nationalistische und faschistische Entwicklungen gar nicht erst aufkommen. Wenn wir in der Nachbarschaft, im Betrieb oder dem Fußballverein präsent und in sozialen Kämpfen aktiv sind, entziehen wir rechten Ideologien langfristig die Basis. Der Aufbau linker Gegenmacht in allen Bereichen verhindert nicht nur das weitere Umkippen der bürgerlichen Gesellschaft ins Reaktionäre, sie drängt auch die Bedingungen zurück, unter denen Menschen überhaupt erst zu Nazis und Rassisten werden. Solange wir aber soweit noch nicht sind, gilt es jeden öffentlichen Auftritt von Nazis, Nationalisten, Rechtspopulisten und anderen Arschlöchern konsequent zu verhindern. Dafür werden wir am 12.09. sorgen und den Aufmarsch blockieren, stören und stoppen!
Antifa 309 // Antifa-Café Hamburg // Antifaschistische Aktion Lüneburg / Uelzen // Antifaschistische Initiative Kreis Pinneberg // Antifaschistische Gruppe Bremen // Antifaschistisches Plenum Braunschweig // Autonome Antifa-Koordination Kiel // Ciwanen Azad Hamburg (Kurdische Jugend Hamburg) // Infoladen Wilhelmsburg // Interventionistische Linke Hamburg // Siempre Antifa Frankfurt/M // Projekt Revolutionäre Perspektive Hamburg // Tatort Kurdistan Hamburg // Ultrá Sankt Pauli // YXK Hamburg – Verband der Studierenden aus Kurdistan //
www.nichteinentag.tk
Anschlag in der Türkei gegen Kampagne zum Wiederaufbau Kobanês
Update -29.7.2015-
+++ Für den 8. August wird eine bundesweite Großdemonstration gegen die Kriegspolitik der Türkei in Köln angekündigt. Infos zur Demo, Hamburg für Rojava & der Verband der Studierenden aus Kurdistan e.V. (YXK). Bei Twitter gibt es bei Ismail Küpeli (Politikwissenschaftler) Infos aus der Türkei und Kurdistan. +++
Update -24.7.2015-
+++ Unter anderem in Istanbul, Urfa, Ankara und Izmir gibt es heute Razzien gegen vor allem vermeint. PKK-Mitglieder, YDG-H und DHKPC, in Bağcılar (Istanbul) hat die Polizei eine verm. DHKPC-Angehörige erschossen.
Für Samstag wird in Hamburg zur Demonstration in Gedenken an Suruc aufgerufen. 25.07.2015, um 16 Uhr Hamburg-Hbf. MACHT WUT & TRAUER ZU WIDERSTAND! +++
Pirsûs/Suruç Gegen 12:15 Uhr Ortszeit verursachte nach Angaben der kurdischen Nachrichtenagentur ANF ein Selbstmordattentäter in direkter Umgebung einer Versammlung der Föderation der sozialistischen Jugendverbände der Türkei (SGDF) eine Explosion, bei der dutzende Menschen getötet und eine Vielzahl verletzt worden seien. Vor Ort wird von 30–50 Toten gesprochen. Der Anschlag wird dem Islamischen Staat (IS) zugesprochen.
Die Föderation der sozialistischen Jugendverbände hatte für den 19. bis 24. Juli zu einer Kampagne zum Wiederaufbau der durch die IS-Terroristen zerstörten Stadt Kobanê aufgerufen. Aus mehreren Städten der Türkei und Nordkurdistan kamen etwa 300 Jugendliche beim Kulturzentrum Amara in Pirsûs zusammen, um anschließend gemeinsam nach Kobanê einzureisen. Schon im Vorfeld, auf dem Weg zu dem Kulturzentrum, hatte es immer wieder Provokationen mit Festnahmen durch Polizeikräfte gegeben.
Versuchter Bombenanschlag auch in Kobanê
Gleichzeitig haben Mitglieder des Islamischen Staat (IS) versucht, ein mit Sprengstoff beladenes Fahrzeug in der Nähe einer Schule im Süden von Kobanê zur Explosion bringen. Die Volksverteidigungseinheiten YPG konnten das Fahrzeug stoppen und gezielt zur Explosion bringen.
ANF, 20.07.2015, ISKU
Auf der FB-Seite des Yekîtiya Xwendekarên Kurdistan (YXK) den Dachverband der Studierenden aus Kurdistan in Europa, gibt es eine Liste, wo und wann die Proteste gegen den Angriff in Pirsus/Suruc stattfinden.
Für Hamburg wird zu 17:00 Uhr zum Tr. Konsulat aufgerufen, in Kiel soll Dienstag (21.7.) um 19 Uhr eine Soli-Demo vom Hbf. los gehen. Checkt wo noch Proteste sind und beteiligt euch!
Berxwerdan jiyan e!
+++ Über 500 Menschen kamen heute kurzfristig in Hamburg zusammen, um ihr Entsetzen, ihre Trauer und ihre Wut gegen den feigen Anschlag in Suruc / Pirsus, auf die Straße zu tragen! +++
Die Erklärung des Exekutivrat der Gemeinschaft der Gesellschaften Kurdistans (KCK), “Dieser Anschlag ist ein Ergebnis der Beziehungen und des Bündnisses zwischen der AKP-Regierung und dem IS, die auf der gemeinsamen anti-kurdischen Haltung beruhen”, macht deutlich, wie der Anschlag politisch zu bewerten ist (Quelle 1)
Der Verband der Studierenden aus Kurdistan e.V. (YXK) ruft alle Jugendlichen zu weiteren und massenhaften Protesten auf. Es gibt einen Flyer der ausgedruckt werden kann (Quelle 2)
Derweil haben die Repressionsorgane der BRD nichts besseres zu tun, als die Kämpfer_innen gegen den IS zu verfolgen und zu inhaftieren – so hat heute die Bundesanwaltschaft einen vermeintlicher PKK-Kader festnehmen lassen. (Quelle 3)
Quelle 1: Erklärung KCK, Quelle 2: Aufruf YXK & Flyer, Quelle 3: Untersuchungshaft für mutmaßlichen PKK-Kader
Hamburg-Filmpremiere: Une vie de lutte – Der Kampf geht weiter
Am 17.7. zeigen wir zusammen mit der Freitags Kneipe den Film “Une vie de lutte – Der Kampf geht weiter”.
Als am 05. Juni 2013 der antifaschistische Aktivist Clément Méric mit zwei weiteren Freunden mitten in der Pariser Innenstadt von 3 Neonazis angegriffen und ermordet wurde, sorgte dies kurzzeitig für einen Aufschrei über rechte Gewalt im Land. Zwei Jahre sind nun vergangen, die Tat und Clément bleiben jedoch unvergessen.
Vor dem Kontext einer erstarkenden parlamentarischen Rechten, wie die Partei “Front National” sowie eines gesellschaftlichen Rechtsrucks in Frankreich und Europa, versucht der Film den Mord im Bewusstsein zu halten und die Tathergänge zu rekonstruieren. Die Bedrohung von rechts wird dabei skizziert und ein Einblick in die aktuellen antifaschistischen Kämpfe gegeben.
Der Dokumentar- und Interviewfilm ist größtenteils auf französisch mit deutschem Untertiteln und von den North-East Antifascists [NEA] und Unterstützer*innen gemeinsam entwickelt und gedreht worden.
Freitag 17.7. 2015 , Klausstraße 10, Hamburg-Altona, offen ab 19 Uhr, Film ab 20 Uhr
Bis jetzt wurde der Film erst in Berlin und in Bochum gezeigt.
Blog zum Film: uneviedelutte.blogsport.eu /// Trailer with Subtitles
Rassistische Nachbar*innen verhindern Aufbau einer Flüchtlingsunterkunft im Hamburger Stadtteil Jenfeld
Wie Abendblatt & NDR schildern haben am Donnerstag (9.7.2015) rassistische Nachbar*innen in Hamburg-Jenfeld den Aufbau von Zelten des DRK für Geflüchtete verhindert.
Wie den Berichten zu entnehmen ist wollen im Laufe des Nachmittags (1) die Helfer des DRK erneut versuchen, die Zelte im Jenfelder Moorpark zu errichten.
Die Hetze gegen Geflüchtete ist in Hamburg kein Einzellfall, wie Harvestehude, Blankenese, Poppenbütel und der Umgang des Hamurger Senats mit der Gruppe Lampedusa zeigen.